20-03-2022
.....................................

Pomoc prawna

dla obywateli Ukrainy oraz...


14-03-2022
.....................................

Nowy początek

Nowa siedziba nowe otwarcie


04-06-2019
.....................................

Bank nie wypłaci gotówki

bez dokumentów potwierdzających...


30-05-2019
.....................................

Spółki z o.o. na Ukrainie

Od 17 czerwca 2018 roku obowiązuje...


15-05-2019
.....................................

Nowa siedziba

Szanowni Państwo Uprzejmie...


21-02-2019
.....................................

Zmiana strony w zobowiązaniu

nie zmienia zasad obliczania i biegu...




Aktualności




Login
Hasło

Przypomnij hasło | Rejestracja



Z życia wzięte (03-11-2011)


Z życia wzięte

czyli jak zarobić na niewiedzy i stać się bogatym?

Zgłaszają się kolejne firmy, które po kilku latach "przyjaźni" z partnerami ukraińskimi straciły zainwestowane środki. Ciekawym zjawiskiem jest przygotowanie przez polskie (i nie tylko) firmy pracowników do pracy na rynku. Schemat jest ten sam. Nawiązywanie współpracy (zazwyczaj szefowie firm), utrzymywanie dobrych wręcz przyjacielskich kontaktów służbowych i często prywatnych, podpisanie umów, kontraktów, zakładanie wspólnych przedsiębiorstw  i oczywiście rozpoczęcie ich realizacji. Po kilku latach współpracy zaczynają się problemy.

Przykład: Spółka giełdowa z Polski podpisała kontrakt na wykonanie robót ze spółką na Ukrainie.

Wartość kontraktu mln EURO. Potwierdzeniem wykonania prac są akty zdawczo - odbiorcze podpisywane przez strony kontraktu. Strona ukraińska rozliczała się prawie w terminach płatności (pół roku po terminie płatności) do czasu, gdy dług wynosił (bez odsetek) kilka mln EURO. Od tego momentu rozpoczęły się problemy. Dyrektor spółki ukraińskiej w pismach kierowanych do spółki polskiej prosił o odroczenie terminów płatności. Kilka razy zarząd polskiej spółki wyraził zgodę i odraczał terminy. W końcu zgodnie z zapisami kontraktu spółka polska kieruje sprawę do sądu arbitrażowego. W tym samym czasie dyrektor spółki ukraińskiej kieruje sprawę do sądu gospodarczego przeciwko spółce polskiej ! Podstawa - uznanie nieważności zawartych kontraktów !

Zgodnie z prawem ukraińskim oznacza to, że w przypadku uznania przez sąd gospodarczy nieważności zawartych kontraktów, strona zawraca wszystko co otrzymała w wyniku ich realizacji.

A to oznacza, że zapowiada się długa "droga przez mękę" dla spółki polskiej. W jaki sposób można odzyskać wykonane prace?  Decyzja sądu arbitrażowego na korzyść spółki polskiej jest na tym etapie wyłącznie dokumentem. W jaki sposób nadać jej klauzulę wykonalności skoro sprawa toczy się w sądzie gospodarczym? I w końcu czy w przypadku jej uzyskania spółka ukraińska nie zniknie np. zmieniając nazwę . Gdzie szukać majątku dłużnika? Przed polską spółką długa droga, wysokie koszty i oczywiście po drodze wiele niespodzianek. Zapowiada się kolejny proces odzyskiwania poniesionych kosztów. A dyrektor ukraińskiej spółki " zarobił " kilka mln Euro ( z nieoficjalnych źródeł wiemy , że zakupił wieże wiertnicze). Założy kolejną spółkę, przekaże zakupione maszyny, urządzenia do kapitału statutowego, weźmie udział w kilku misjach gospodarczych, targach czy innych biznesowych spotkaniach i nawiąże kolejne kontakty najlepiej z poważnymi inwestorami zagranicznymi.

Ps.Przed podpisaniem kontraktu, otwarciem spółki należy sprawdzić partnera oraz zapoznać się z przepisami  wyłącznie ukraińskimi a nie obowiązującymi w UE czy w Polsce.



Powrót Wszystkie Aktualności